~BARTEK~
Głupi ja. zawsze muszę coś palnąć! Ale dobrze że się wyratowałem. Hmmm co by tu włożyć. okok moje ulubione jeansy i jakaś tam koszulka.
~MARTA~
Bożee ale ja będę wyglądała w tej jego koszulce. MMMMMM ale ona pachnie. hahaha spoko jest mi po kolana. O! laptop Bartka. Pogrzebiemy, posłuchamy. Ejj no sorry. Nie mam zamiaru spędzić moich urodzin w sypialni Bartka Kurka czekając aż on zrobi herbatę. Trzeba zaszaleć!
BARTEK : Wolisz owocową czy zwykłą?
MARTA : Owocową
~BARTEK~
okok robimy dwie herbatki owocowe.
MARTA : Barteeeek?! Mogę pogrzebać w twoim laptopie? - troche się przestraszyłem no ale maleństwu odmówić? i to jeszcze w jej urodziny?
BARTEK : No jasnee
No i na początku kara przyszła szybko. ZABIJE CIĘ ZBYSZEK! Czemu ja się nie domyśliłem że on pościąga mi takie piosenki.
http://www.youtube.com/watch?v=2lNvjEuAE0Q
MARTA: Uwielbiam tą piosenkę! - Ja jej nienawidziłem
Ale trudno .Muszę się poświęcić. Idziemy do pokoju. O kurwaaa. Marta? Tańczy i skacze po moim łóżku? I to jeszcze w mojej koszulce która ma po kolana? Wygląda przefajnie. Ejj no odkładam herbatę i przyłączam się do niej od razu..
BARTEK : Wyglądasz superr
MARTA : Weź się zamknij - widać było że nie jest zadowolona ze swojego wyglądu ale grunt że się świetnie bawi
BARTEK : haha czuje się jakbym znów miał 16 lat.
Ejj co się dziejee? Czemu teraz leci http://www.youtube.com/watch?v=RUmdWdEgHgk to? Teraz nie ma wątpliwości że Zbyszek majstrował przy mojej plejliście.
MARTA : Bartekk uwielbiam cię! To druga moja ulubiona piosenka! - tsaaaa a to dwie najbardziej znienawidzone przezemnie. Kurcze ale się różnimy.
I co z tego że się różnimy?! Ja ją chyba kocham! Bez wahania przytuliłem ją do siebie i pocałowałem.
~MARTA~
Po... Po... Pocałował mnie.
MARTA : A to co miało być? - miałam nadzieję że nie zrozumie mnie źle
BARTEK : No.. No bo.. Ty mi się bardzo podobasz. I pomimo różnicy wieku chyba się w tobie zakochałem. I mam nadzieję..
COOOOOO? On we mnie? Przecież to siatkarz! Zamurowało mnie. Zamknęłam mu usta pocałunkiem.
BARTEK : Mam coś jeszcze dla ciebie. Zamknij oczy i odwróć się- ok zrobiłam tak jak kazał i co teraz?
BARTEK : Tak skromnie ale tylko dla ciebie maleństwo - Założył mi naszyjnik i pocałował w szyję. Odwróciłam się i krzycząc dziękuję rzuciłam się na niegi i mocno przytuliłam.
MARTA : To co teraz robimy.?
BARTEK : Może sesyjka? - wyciągnął swój aparat z torby i tak zaczęliśmy sobie robić zdjęcia.
...
Zrąbałam ale kij z tym .Wena niestety minęła . Obiecałam rozdział więc jest. komentujcie. To motywuje :)
Pisz dalej bo to jest świetne ;) Już sie nie moge doczekać co bedzie póżniej <3 ;)
OdpowiedzUsuńdobrze dobrze :D
Usuń